Jakie masz przekonania? W jakim obszarze ich najwi臋cej? Jakich ju偶 chcia艂aby艣 si臋 pozby膰? Znasz je? Potrafisz nazwa膰? Wiesz sk膮d pochodz膮?

艢wiadomo艣膰 to pierwszy krok do zmiany. Otwarty umys艂 to kolejny. A potem ju偶 tylko transformuj膮ca podr贸偶. Ka偶da inna. I oby ten przymiotnik wam wystarczy艂 馃檪 Twoja podr贸偶 na pewno b臋dzie inna ni偶 moja. A moja b臋dzie inna ni偶 jego.聽

Ci z was, kt贸rzy mnie znaj膮 wiedz膮, 偶e jestem nauczycielk膮. Jestem j膮 odk膮d mnie znacie. I pewnie jako nauczycielka umr臋. Edukacja to obszar niezwykle urodzajny dla przekona艅. Rosn膮 tu jak grzyb po deszcze. A ka偶dy nowy rz膮d, nowy minister, kolejna zmiana podstawy programowej, struktury szk贸艂 dostarczaj膮 nam 偶yznego pola pod upraw臋 kolejnych przekona艅. I tak od wielu lat.聽

Niekt贸re z moich nauczycielskich przekona艅 naby艂am jeszcze b臋d膮c uczennica. By艂y w艣r贸d nich takie, kt贸re zdecydowa艂y o wyborze studi贸w i wyborze drogi zawodowej:

  • nauczyciel to misja, nie zaw贸d,
  • nauczyciele maj膮 2 miesi膮ce wakacji.

    W ci膮gu kilku pierwszych lat pracy do艂膮czy艂y do nich kolejne:
  • wiedzy im do g艂owy nie w艂o偶臋,
  • zmiany w szkole to kopanie si臋 z koniem,
  • sama nic nie zmieni臋,
  • uznanie prze艂o偶onego przysparza mi kolejnych wrog贸w,
  • umiem tylko uczy膰,
  • jeste艣my ch艂opcami do bicia.

Te przekonania mia艂y wp艂yw na moje wybory. Trzyma艂y mnie w miejscu, w kt贸rym nie chcia艂am by膰 na d艂ugo przed podj臋ciem decyzji o odej艣ciu i przed samym odej艣ciem. Zaskoczona? Na ch艂opski rozum skoro nie widzia艂am sensu w uczeniu, poddawana by艂am ocenianiu i krytykowaniu przez znanych i nieznanych, to powinnam by艂a zmieni膰 zaw贸d. Na ch艂opski rozum tak w艂a艣nie powinno by膰. Przekonania maj膮 jednak w艂asny rozum. A dodatkowo by艂am w miejscu, w kt贸rym wiele moich potrzeb by艂o zaspokojonych. Mia艂am przecie偶 zagwarantowane bezpiecze艅stwo finansowe, emocjonalne. By艂am cz臋艣ci膮 wsp贸lnoty dla kt贸rej cz艂owiek jest wa偶ny niezale偶nie od tego ile ma lat. Do艣wiadczy艂am uznania, wdzi臋czno艣ci. By艂am widziana i s艂yszana. Brana pod uwag臋. No i tak si臋 pl膮ta艂y przekonania z potrzebami i by艂o, co by艂o; dzia艂o si臋, co si臋 dzia艂o.

Decyzj臋 o odej艣ciu z edukacji podj臋艂am poniewa偶 mia艂am do艣膰 walenia g艂ow膮 w 艣cian臋, bycia Stasi膮 Bozowsk膮, uczenia tych, kt贸rzy niczego nauczy膰 si臋 nie chc膮 i nie posiadania realnego wp艂ywu na zmian臋 (to te偶 przekonania). A poniewa偶 los to szelma, to kilka dni po z艂o偶eniu wypowiedzenia dosta艂am ofert臋 pracy, kt贸ra by艂a odpowiedzi膮 na moje marzenie o wp艂ywie. Od tego momentu zacz臋艂a si臋 podr贸偶 transformuj膮ca moje przekonania. Ta podr贸偶 wci膮偶 trwa. Niekt贸re z przekona艅 spakowa艂am do walizki i wys艂a艂am w inn膮 stron臋, innym wci膮偶 si臋 przygl膮dam, a jeszcze inne dopiero wystawiaj膮 nos z dziury. W tej drodze niezwyk艂膮 warto艣ci膮 s膮 spotkania z lud藕mi. Nie by艂y celem mojej podr贸偶y. S膮 jednak jej cz臋艣ci膮. I w tych spotkaniach jest moc, energia, z kt贸rych potem korzystam pracuj膮c z przekonaniami.聽